Posty

Sesja świąteczna 2018

Obraz
Za niedługo święta. Do wigilii zostało dokładnie 16 dni, a ja nie mam nic poza lampkami na choinkę kupionymi z pazerności w Pepco :) to będą nasze pierwsze święta w nowym mieszkaniu, i pierwsze zorganizowane w 100% przeze mnie. Na szczęście dzięki temu, że jestem teraz cały czas w domu będę mogła zrobić to ze spokojem i tak, jak będę chciała. Od poniedziałku biorę się za strojenie mieszkania i pierwsze co mam zamiar zrobić, to powiesić na ścianie duże, wydrukowane zdjęcia. Zobaczcie sami, myślicie, że nadadzą fajnego klimatu?  WYNIKI KONKURSU!!! Dziś też jest dzień w którym obiecałam Wam, że ogłoszę wyniki na najaktywniejszego fana miesiąca. Nie musiałam długo się zastanawiać bo osoba, którą chcę nagrodzić jest zawsze aktywna, nawet wtedy kiedy nie ma żadnego konkursu. Z ogromną radością sprawię jej odrobinę przyjemności i mam nadzieję, że spiszę się z upominkiem na medal. Natalia Proszek-Oczkowska - odezwij się do mnie na facebooku! A resztę zapraszam do

Paczka dla pracownika Biedronki

Obraz
Hej hej! W końcu odebrałam ładowarkę do laptopa więc mogę dla was pisać (pies mi zeżarł, fajnie co? :D)  Na faceboku spytałam was co najpierw chcecie: paczkę z biedronki czy sesję zdjęciową. Przeważyła biedra więc jest i ona! W tym roku firma mocno się postarała jeśli chodzi o świąteczne prezenty. Jestem niesamowicie zaskoczona, chociażby ze względu na to, że w ubiegłym roku paczka dla dzieciaków była taka sama dla każdego, od noworodka po 18latka. Tegoroczny biedronkowy Mikołaj postanowił podzielić nasze maluchy na 3 grupy wiekowe. Pierwsza to dzieci do lat dwóch, kolejna to przedział między 3 a 9 lat i ostatnia obejmowała dzieciaki do 18. My załapaliśmy się na drugą grupę i choć prezenty poczekają w szafie, wszyscy jesteśmy zadowoleni. Zacznę od paczki Nesi: 1. Mapa interaktywna - cena około 120-130zł 2. Gra karciana Dobble - cena około 40-50zł 3. Baloniki do formowania z pompką - cena około 15zł  4. Słodycze: duża paczka M&M, mini batoniki MilkyWay,

Prostujesz włosy? Koniecznie tu zajrzyj!

Obraz
Podejście numer 2. Tym razem co kilka zdań będę zapisywała wersję roboczą, żeby nie siadać do tego tekstu po raz setny :) Jeśli kliknęłaś w ten post i właśnie go czytasz to z pewnością posiadasz w domu takie urządzenie jak prostownica. Pewnym jest też to, że najzwyczajniej w świecie z niej korzystasz - bo przecież po to jest. Sama to robię i nie zamierzam przestać, ale chciałam się z Tobą podzielić pewnymi wskazówkami, które pozwolą Ci na korzystanie z prostownicy bez wyrzutów sumienia i spalonych włosów :) Odkąd pamiętam korzystam z prostownicy. W moim "dyskotekowym" wieku była mi najbliższa ze wszystkich - dosłownie. Nosiłam ją na każde wydarzenie, na każdą imprezę niezależnie czy był to klub czy też domówka. Chowałam się po kątach i prostowałam te włosy na okrągło... dziś wydaje mi się, że była to pewnego rodzaju choroba, której skutki odczuwam do dziś. Muszę z nimi walczyć i pomimo tego, że staram się jak mogę, wciąż idzie mi to opornie.  4 kroki do zdrowszeg

I trymestr - tego się NIE SPODZIEWAŁAM!

Obraz
Kiedy urodziłam pierwsze dziecko, śmiałam się do wszystkich, że w ciąży mogłabym być na okrągło. Ten okres był jednym z najlepszych w moim życiu - uwielbiałam ten stan. Byłam pewna, że druga będzie identyczna, ale chyba mocno się przeliczyłam... Mdłości i inne przyjemności Będąc w pierwszej ciąży wydawało mi się, że te wszystkie kobiety narzekające na swój stan są po prostu przewrażliwione. Niejednokrotnie podważałam to co mówią i to w jaki sposób opisują przebieg swojej ciąży. W dniu dzisiejszym żałuję tego po stokroć, karma wróciła i to wszystko z czego się śmiałam dopadło właśnie mnie :)  Nudności i zmęczenie jakie mnie ogarnęło doprowadziło do tego, że przestałam z córką chodzić do przedszkola. Nie byłam w stanie podnieść się wcześniej niż 11, a jak już to wstawałam na chwilę tylko po to by z powrotem wrócić do łóżka. Zdarzało się, że przez cały dzień nie kiwnęłam palcem już nie mówiąc o sprzątaniu czy zrobieniu obiadu. Mąż wracał z pracy i musiał to robić wszystko sam

ShinyBox // październik 2018

Obraz
Hej, hej! Patrzcie z czym do Was przybywam :) już kupę czasu temu chciałam sobie zamówić na próbę takiego boxa (w necie jest tego od groma i z tego co widzę, konkurencja wciąż rośnie), i kilka dni temu w końcu zdecydowałam się na zamówienie.  Zacznę od tego, że cała procedura trwała równą dobę. Ja zamówiłam i opłaciłam pudełko w środę o 13, a na następny dzień w podobnych godzinach miałam paczkę u siebie. Tam się chyba jakieś cuda dzieją! Jak stworzyłam profil na platformie, od razu wyskoczyła mi ankieta dotycząca mojego wyglądu, stylu życia, typu skóry, etc. Wiąże się to z tym, że do naszego pudełka będą trafiać produkty dostosowane do naszych potrzeb. To jest chyba w tym wszystkim najważniejsze co? No bo kto by chciał dostać krem do cery trądzikowej, kiedy ma się dojrzałą. Na pewno wiecie o co mi chodzi. Tak czy siak ja tą ankietę wypełniłam i box, który otrzymałam zdecydowanie przemówił za tym, że subskrypcja będzie trwała dalej :) Z tego co czytałam, a teraz z tego co

Nestle - owocowe batoniki - testujemy #1

Obraz
W końcu udało mi się złapać chwilę pomiędzy nic nie robieniem, a nie robieniem nic :D jestem taka pozbawiona jakichkolwiek sił, że powstanie z łóżka sprawia mi ogromny problem, nie mówiąc już o tym, że z Nesią zawaliłyśmy kolejny dzień przedszkola. Obydwie stwierdziłyśmy, że ważniejszy jest sen a zabawa z dzieciakami może poczekać. Niestety jutro czeka nas pobudka o 6:00, bo nasza przedszkolna grupa jedzie do teatru no i wycieczkę aż żal opuścić! Dzisiaj w skrzynce znalazłam dwie paczuszki. Jedną z próbką karmy dla psa, drugą z tymi oto batonikami. Mieliście już z nimi styczność? Nestle wypuściło na rynek batoniki owocowe dla dzieciaczków powyżej 1roku życia. Jest kilka smaków, nam akurat trafiła się jagódka+czarna porzeczka. Skład to w więszkości koncentraty z soków owocowych, płatki owsiane, no i oczywiście jakieś pektyny, przeciwutleniacze, mąka pszenna i olej palmowy. Nie do końca jestem przekonana do tego składu, po co ten olej i cała reszta zbędnych składników? Wystarczy

Kolejne powitanie!

Witajcie Kochani! Wielu z was powinno kojarzyć mnie z bloga teenmom.bloog.pl. Niestety portal usunął się w całości, więc musiałam zmienić platformę. Pech chciał, że kompletnie nie miałam czasu na to aby przenieść tu choć część tego co tam zostawiłam. Nie ukrywam, że sprawiło mi to mnóstwo przykrości, ale co mnie nie zabije to mnie wzmocni więc zacznę wszystko od nowa zwłaszcza, że ostatnio mam mnóstwo czasu bo...jestem po raz kolejny w ciąży :) Mam nadzieję, że się cieszycie! Już niebawem jak tylko z powrotem ogarnę internet postaram się wrzucić coś extra. Buziaki kochani! ⏫     ⏫    ⏫